Elżbieta Krasińska z Branickich | |
Data i miejsce urodzenia | 15 stycznia 1820 roku Tomaszpol |
Data i miejsce śmierci | 15 maja 1876 roku Kraków |
Rodzice | Władysław (1783-1843) Róża z Potockich (1782-1862) |
Rodzeństwo | Franciszek (1816-1879) Aleksander (1821-1877) Zofia (1821-1886) Konstanty (1824-1884) Katarzyna (1825-1907) Władysław (1826-1884) Włodzimierz Potocki (1800-1820) – przyrodni brat Róża Potocka (1802-1862) – przyrodnia siostra Przemysław Potocki (1804-1847) – przyrodni brat |
Mąż | Zygmunt Krasiński (1812-1859) Ludwik Krasiński (1833-1895) |
Dzieci | Władysław Wincenty (1844-1873) Zygmunt (1846-1867) Maria Beatrix (1850-1884) Elżbieta (1853-1857) |
Eliza Krasińska z Branickich, hrabina, malarka i żona Zygmunta Krasińskiego, pochodziła z arystokratycznej rodziny – jej ojciec Władysław Grzegorz Branicki był senatorem, generałem i wielkim łowczym, a matka Róża z Potockich córką samego Stanisława Szczęsnego Potockiego. Dzieciństwo spędziła w rodzinnym Tomaszpolu na Ukrainie, gdzie odebrała wykształcenie typowe dla arystokratek pierwszej połowy XIX wieku. Gdy jednak po ukończeniu dwudziestu lat uświadomiła sobie, że lada dzień rodzice wydadzą ją za mąż, zaczęła stawiać zawzięty opór wszelkim próbom wyswatania jej z kimkolwiek. Eliza pragnęła rozwijać się i żyć samodzielne, taki żywot był jednak dla niej niedostępny. Zdając sobie sprawę z różnicy wymogów społecznych wobec panien i młodzieńców, zdała sobie sprawę, że w istocie nie czuła się kobietą. Pisała: „Czemu nie jestem chłopcem? Wewnętrznie rzeczywiście jestem chłopcem, gdybym była nim chociaż trochę zewnętrznie, niczego bym już nie pragnęła. Nie jestem wymagająca, niechby był ze mnie jaki bądź chłopiec.” Obdarzona bujną wyobraźnią, nie cierpiała balów i salonów, uwielbiała zaś czytanie i inne rozrywki intelektualne. Przez jakiś czas myślała nawet o wstąpieniu do zakonu szarytek.
W 1841 roku w Karlsbadzie poznała hrabiego Zygmunta Krasińskiego, słynnego już wtedy poetę. Niebawem rodzice obojga zaczęli rozmowy na temat połączenia młodych węzłem małżeńskim, choć Zygmunt miał wtedy romans z Delfiną Potocką. Eliza przystała na ślub, być może widząc w obdarzonym bujną wyobraźnię poecie bratnią duszę. On również ostatecznie uległ namowom ojca i poślubił Branicką w Dreźnie 27 lipca 1843 roku.
Niestety Zygmunt nie zachował się jak przystało na ponad trzydziestoletniego, żonatego mężczyznę i nie zerwał romansu z Potocką. Eliza podeszła do tego nietypowo – zamiast urządzać mu awantury i protestować, zjednywała go sobie dobrocią i uczynnością. I dało to o tyle dobre efekty, że niebawem przyszły na świat ich dzieci, Władysław, Zygmunt, Maria Beatrix i Elżbieta. Krasiński przez jakiś czas usiłował zbliżyć ze sobą żonę i kochankę, one jednak powoli odsuwały się od niego. Delfina odeszła i związała się z malarzem Paulem Delarochem, a Eliza poświęciła się wychowaniu dzieci, coraz bardziej też zbliżając się z kuzynem Zygmunta, Ludwikiem Józefem Krasińskim. Choć na łożu śmierci poeta wyznał miłość żonie, nie naprawiło to łączących ich stosunków.
Niedługo po odbyciu obowiązkowej żałoby Eliza poślubiła Ludwika, młodszego od niej o 13 lat. I choć nie doczekali się dzieci, to małżeństwo zdecydowanie było bardziej udane niż to z poetą.