Józef Jeżowski
Data i miejsce urodzeniaok. 1793 roku
miejsce nieznane
Data i miejsce śmierci16 sierpnia 1855 roku
Kuryłówka
Rodzicebrak informacji

Józef Jeżowski, poeta i tłumacz, założyciel Towarzystwa Filomatów i przyjaciel Adama Mickiewicza. Nie wiadomo zbyt wiele o jego rodzinie i wczesnej młodości. W 1815 roku ukończył szkołę bazylianów w Humaniu, po czym rozpoczął studia z filologii klasycznej na Uniwersytecie Wileńskim. Zaprzyjaźnił się tam z Adamem Mickiewiczem i Tomaszem Zanem, z którymi łączyły ich poglądy na powinności młodzieży. Wspólnie założyli Towarzystwo Filomatów w październiku 1817 roku, a Jeżowski jako najstarszy został jego prezesem.

Poważny i stateczny, Józef podszedł z wielkim zaangażowaniem do nowej funkcji, którą pełnił aż do zawieszenia działalności Towarzystwa w październiku 1821 roku. W międzyczasie zdążył opublikować swoje tłumaczenia Horacego w „Tygodniku Wileńskim”, a także skończyć studia i rozpocząć wykłady z hodegetyki (przedmiot zbliżony do metodologii dydaktyki lub pedagogiki). Nie otrzymał jednak zatrudnienia na Uniwersytecie Wileńskim, więc objął posadę nauczyciela w Trokach. Tam też wydał sześć pierwszych ksiąg „Odysei” w swoim tłumaczeniu, z objaśnieniami gramatycznymi.

W wyniku procesu filomatów Jeżowski, podobnie jak jego przyjaciele, został skazany na osiedlenie w wewnętrznych guberniach cesarstwa. Początkowo zamieszkał w Odessie z Mickiewiczem, gdy jednak car zabronił skazanym przebywania w guberniach południowych, znalazł się w Moskwie. Pracował tam jako nauczyciel języków klasycznych w gimnazjum, przez krótki czas uczył też języka greckiego na Uniwersytecie Moskiewskim. Wydał wtedy rozprawę „O postępie badań filologicznych we względzie pism Platona”.

Dalsze jego losy nie są bliżej poznane. Podejmował starania o katedrę w Kazaniu, Charkowie, a później w Krakowie, lecz bezskutecznie. Pod koniec lat trzydziestych uzyskał amnestię i wrócił do kraju. Zamieszkał w Tahańczy na Ukrainie, gdzie został nauczycielem domowym w domu Poniatowskich. Zmarł w 1855, tego samego roku, co Tomasz Zan i Adam Mickiewicz.