Helena Mickiewiczówna

	Julia Franciszka Celina Helena Mickiewicz
Data i miejsce urodzenia	8 kwietnia 1864 roku Paryż
Data i miejsce śmierci	15 września 1896 roku Paryż
Rodzice	Władysław (1838-1926) Maria z Malewskich (1834-1926)
Rodzeństwo	Adam (1866-1866) Celina (1867-1870) Maria (1868-1952) Adam (1870-1870)

Helena Mickiewiczówna, wnuczka Adama Mickiewicza, była najstarszą córką Władysława i jego żony Marii z Malewskich, i z całego rodzeństwa tylko ona i jej siostra Maria (zwana Mariotką) dożyły wieku dorosłego. Od dziecka cierpiała na palpitacje, konwulsje i inne nerwowe przypadłości, więc matka jeździła z nią od jednego uzdrowiska do drugiego, co nie podobało się ojcu, który uważał, że powinna przywyknąć do paryskiego klimatu. Wreszcie ustalono, że Helena i Mariotka miały pojechać na pensję w Mitawie, koszty zaś zobowiązał się pokryć wuj Malewski. Dziewczynkami zaopiekowała się Julia Lange, guwernantka dzieci Franciszka i Heleny Malewskich. Ojciec namawiał je, by przy okazji szlifowały język polski, z którym on sam miał spore problemy.

Brak męskiego dziedzica sprawił, że Władysław całe swe ambicje związane ze spuścizną po Wieszczu składał na barki Heleny. Między innymi z tego powodu postanowiła ona nigdy nie wychodzić za mąż i w pełni poświęcić się dbaniu o sprawy rodzinne. Stroniąca od ludzi, różniła się w tym znacznie od żywiołowej i roztańczonej Mariotki.

Od zawsze marzyła o podróży do Włoch, kiedy więc w 1882 roku wyjechała z ojcem do Italii na kongres Międzynarodowego Towarzystwa Literackiego, była w siódmym niebie. Poznała wtedy również wuja Teofila Lenartowicza, z którym korespondowała przez wiele lat.

Po powrocie do Paryża zaprzyjaźniła się z malarką Anną Bilińską, z którą chadzała na koncerty, do teatru, na „kabały” do panny Rakowskiej czy na seanse mediumistyczne Ochorowicza. Wieczory zaś spędzały na długich i spokojnych pogawędkach. Ujawnił się wtedy też talent Heleny do gry na fortepianie.

W 1884 roku przeniosła się do Oryszewa, gdzie gospodarowała majątkiem wuja Józefa Malewskiego. Wypełnione pracą dni mijały jej szybko, martwiła się jednak pozostawioną we Francji rodziną, zwłaszcza nieroztropną Mariotką. W 1895 roku rozchorowała się poważnie, więc matka zabrała ją na kurację nad Atlantyk, później zaś wspólnie wróciły do Paryża. Tam Helena niespodziewanie zmarła w środku nocy w wieku zaledwie 32 lat. Pochowano ją w rodzinnym grobowcu w Montmorency.